Rozważania o wykorzystywaniu nauki do mącenia ludziom w głowach.

Religia korona wirusa nie jest do pogodzenia z nauką empiryczną, ponieważ korona kryzys opiera się na nauce hipotetycznej.

Korona kryzys pokazał nam również, że cała pandemia korona wirusa była zbudowana na nauce hipotetycznej, a więc na modelach matematycznych, które jak już wiemy nawet w przybliżeniu się nie sprawdziły. Doprowadziły tylko do jeszcze większych problemów ze zdrowiem społecznym.

Podczas tego kryzysu można również było zauważyć, że mieliśmy do czynienia z aroganckim, agresywnym procesem odrzucenia nauki empirycznej, która jest jedyną prawdziwą nauką wypływającą z doświadczenia i opartą na namacalnej prawdzie, ewidencji.

Naukę dzielimy na trzy rodzaje:

Nauka Empiryczna – Bazuje ona na bezpośrednim doświadczeniu, na dowodach, na ewidencji, na znalezieniu prawdy. I na rozsądnej, spójnej i rzeczowej argumentacji.

Nauka Hipotetyczna – Nie bazuje na bezpośrednim doświadczeniu, ale na hipotezach, modelach matematycznych, a więc na założeniach o rzeczywistości.

Nauka Fikcyjna – która z rzeczywistością nie ma nic do czynienia, ale jest potrzebna do stworzenia aparatu matematycznego, przy pomocy którego podejmowane są próby wytłumaczenia rzeczywistości. (dualizmy)

Dlatego korona kult stała się religią, która prawie unieważniła wszystkie inne choroby, spychając je na margines, na drugorzędną pozycję ważności dla człowieka.

Unieważnił wiele dotychczasowych zasad medycznych i wprowadziła w środowisku medyków zdziwienie i dezorientację.

Jeśli ktoś mówi, jak powiedział doradca rządu w USA Fauci – „Kto mnie krytykuje, krytykuje naukę” i jego nauka nie ma nic do czynienia z empirycznym doświadczeniem, taki człowiek nie jest naukowcem ale błaznem.
O takich naukowcach Bertold Brecht mówił, że oni posiadają odwrotność do inteligencji, lub ich inteligencja jest do wynajęcia.(Prostytutki)

Nie może być naukowcem ten, kto opiera się, lub ma dogmatyczne podejście do rzeczywistości.
Tacy ludzie jak Fauci są klawiszami, przestępcami tej całej hucpy z pandemią.

To są ludzie, którzy opierają się na nauce hipotetycznej i równocześnie nie akceptują nauki empirycznej, która ma jasną pozbawioną spekulacji wypowiedź.

Tu widzimy jak na dłoni, że mamy do czynienia z przestępstwem.
Racja zawsze stoi po stronie nauki opartej na faktach, a nie po stronie dzisiejszych rządowych bardzo wątpliwych autorytetów, którzy z reguły są lobbystami.

Z faktu, że jakiś autorytet coś powiedział, jeszcze nie wynika, że mamy do czynienia z prawdą.

Niestety, ale dużo ludzi jest zależna od wypowiedzi takich wątpliwych autorytetów.
Autorytetów którzy są dla tych ludzi quasi kompasem pokazującym, ustalającym ich kierunek myślenia i postępowania.

Dlatego dużo ludzi bez zastanowienia się powtarza to co usłyszy od tych autorytetów.
Ludzie wierzą w to, co mówią autorytety, ponieważ oni są quasi bezradni.
Ta bezradność jest skutkiem lub wynika z baraku dostatecznej wiedzy w temacie.

Ci ludzie opierają się na takich autorytetach, ponieważ taki autorytet jest quasi laską inwalidzką redukującą niebezpieczeństwo ośmieszenia się publicznego.

Nie znają ci ludzie również zasad na jakich jakaś wypowiedź bazuje.

Tu można sprowadzić wszystko do jednego zdania, które mówi, że w tym przypadku taka rzeczywistość ma pokrycie w prawdzie, a więc w nauce empirycznej, która spotkała się z idiotycznym, nieuzasadnionym, prymitywnym brakiem akceptacji.

Dlaczego?

Ponieważ koliduje to z agendą tans-humanizmu, który równocześnie jest rozgrywana na kilku scenach.
Na scenie pandemii, na scenie endogennej zmiany klimatu i na scenie wojny ukraińskiej.
Sceny te mają jednak wspólny mianownik.

Odwrócenie uwagi od wydarzeń pierwszoplanowych dla ludzkości.

Wykrwawienie się społeczeństw z kapitału publicznego i doprowadzenie do jeszcze większego zadłużenia, doprowadzenie do zniszczenia tego, co człowiek wymyślił, aby finansować swój standard życia.
A więc gospodarki.

Indukowanie lęków społecznych, które jak wiadomo blokują możliwość realnej oceny rzeczywistości.
Obecnie dla ułatwienia ostatecznej pacyfikacji społeczeństw, czynione są na skalę świata masowe starania, aby wywołać głód na świecie.